ŚWIĘCI ’57 – Jazz Club
ŚWIĘCI 57 – społeczna organizacja, która zrzeszała zarówno muzyków jazzowych jak i fanów tej muzyk. Powstała ona w wyniku pokojowej rozłamu w Gdańskim Jazz Clubie (GJC), do który nastąpił 17 maja 1957 roku w Rudym Kocie. Na tym samym spotkaniu próbowano powołać do życia Międzyklubową Jazzową Radę Wybrzeża, do czego chyba jednak nie doszło.
Pierwotnie spotkania członków jazz-clubu „Święci 57”, a w praktyce „koncerty” muzyki mechanicznej i prelekcje odbywały się w siedzibie „Klubu Miłośników Muzyki” mieszczącego się na zapleczu Sklep Centrali Handlowej Przemysłu Muzycznego (Gdańsk, ul. Heweliusza 10). Później ich oficjalnym patronem została Rada Okręgowa ZSP (Zrzeszenie Studentów Polskich), która przejęła właśnie zabytkowy pałacyk (dawna siedziba Komitetu Wojewódzkiego Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej), gdzie powstał Klub Studentów Wybrzeża „Żak”. Równolegle przy Politechnice Gdańskiej powstał „Hot Club Alikwoty”, a nieco wcześniej w Akademii Medycznej „Jazz Club – Medycy”.
Ideą, jaka przyświecała tym spontanicznie tworzonym organizacjom, było popularyzowanie wśród studentów muzyki jazzowej, która jeszcze kilkanaście miesięcy wcześniej była piętnowanym „owocem z zatrutego drzewa” imperializmu. Ich działalność sprowadzała się do aranżowania coraz popularniejszych już wtedy spotkań, prelekcji i prezentacji muzyki mechanicznej, a później i koncertów, które odbywały się także w innych lokalach Trójmiasta (Inter Club w Gdyni, Trumna w Sopocie, Morski Dom Kultury w Nowym Porcie).
W listopadzie 1958 roku, Rada Okręgowa ZSP, doprowadziła do scalenia tych trzech uczelnianych klubów jazzowych i powstał jeden „Studencki Jazz Club”, który w niedługim czasie zneutralizował aktywność Gdańskiego Jazz Clubu (Rudy Kot), a niekwestionowanym matecznikiem trójmiejskiego jazzu stał się Klub Studentów Wybrzeża „Żak”.
Ważną inicjatywą klubu „Święci 57”, było nawiązanie współpracy z warszawskim „Hot-klubem Hybrydy”, dzięki któremu na Wybrzeże zaczęły zjeżdżać zespoły z innych polskich ośrodków jazzowych. Jako pierwsze przyjechało tutaj „Modern Combo” Krzysztofa Sadowskiego oraz zespół dixielandowy, pianisty Tomasza Bolechowskiego (7.12.1957). Wcześniej, w Rudym Kocie, występowali także przyjezdne orkiestry, które na Wybrzeżu brały udział w imprezach komercyjnych, a dzięki sile perswazji działaczy GJC, „po godzinach”, grywały klubowe koncerty jazzowe.
