POLSKIE ARCHIWUM JAZZU

POLSKIE ARCHIWUM JAZZU – Kiedy dokładnie narodził się pomysł stworzenia Muzeum Historii Jazzu nie wiadomo, ale była to połowa lat 70. ubiegłego wieku. Pewnikiem jest, że inicjatorami tego przedsięwzięcia byli działacze Oddziału Północnego PSJ w Bydgoszczy. W 1978 roku wysłali oni w świat: – „barwne foldery informujące o powstającym w Toruniu muzeum i wzywające do przekazywania pamiątek, by służyły sprawie. Założono specjalną księgę honorową, w której wpisuje się nazwiska ofiarodawców. Pod numerem pierwszym, otwierającym tę listę figuruje mieszkanka Gdańska-Wrzeszcza – Elżbieta Hołownia (…)”, nota bene krewna Bogdana Hołowni.

 

W gazetce promocyjnej festiwalu Jazz Jantar ’83 znalazła się taka oto informacja: – „Na szczęście władze miejskie Torunia do tej pory nie wycofały się ze zobowiązań wobec Oddziału Północnego PSJ, jak również nie zmieniły decyzji przeznaczającej na muzeum dwie kamieniczki klasy zerowej (tzw. Krzywa Wieża). Obiekt jest bardzo interesujący. Pozwala na zorganizowanie sal ekspozycyjnych i koncertowych. Obecnie trwa tam przedłużający się, niestety, remont, a właściwie rewaloryzacja i adaptacja. Trudno więc w tej chwili określić termin otwarcia tej placówki. Miejmy nad-zieję, że nie jest zbyt odległy”.

Z tej samej publikacji dowiadujemy się, że 4 marca 1982 roku, w Łodzi, powołano do życia Polskie Archiwum Jazzu (PAJ), którego kustoszem został Andrzej Idon Wojciechowski (Melomani).

 

29 listopada tegoż samego roku, w Muzeum Historii Miasta Łodzi, odbyło się z wielka pompą uroczyste otwarcie PAJ, w którym uczestniczył m.in. Willis Connover oraz cała plejada muzyków i aktywistów naszego jazzu. Równolegle otwarto tam wystawę czasową „60 lat polskiego jazzu”, w której obok artefaktów umieszczono fotogramy m.in.: Marka Karewicza, Wojciecha Plewińskiego, Jerzego Skarzyńskiego oraz rysunki Wiesława Dymnego.

 

Inicjatywa spotkała się z bardzo dużym uznaniem nie tylko mediów, ale upadła w niecały rok później, a kilka tysięcy artefaktów przekazanych zostało do Muzeum Historii Miasta Łodzi czego dzisiaj jego kierownictwo nie potwierdza, ale też nie neguje.

 

Jednym z głównych miejsc, w którym gromadzono takie eksponaty mieściło się w sopockim biurze PSJ’u. Tam też po upadku PAJ narodził się pomysł uruchomienia Archiwum Standardów Jazzowych, przemianowane później na Ośrodek Dokumentacji Jazzowej „Jazz Box”, którym kierowała Urszula Delbowska.