Musiał Al

Al Musiał – Alojzy Jan Musiał (1938 …. – 2005 Skarszewy) – wybitny trębacz i multiinstrumentalista.

 

Naukę gry na pianinie rozpoczął pod okiem matki w 1945 roku. W latach 1948-51 uczęszczał do Szkoły Muzycznej w Gdyni (ul. Świętojańska 56), gdzie grał na akordeonie, klarnecie i wiolonczeli, której tajniki w Średniej Szkole Muzycznej w Sopocie (1952–56).  Pod koniec nauki, zaczął grać na trąbce w dixielandowym zespole Murzynek (1956-57) – m.in. Magda Zawadzka, Eugeniusz Pudelewicz, Roman Skurzyński.

 

W 1958 roku, grając na klarnecie, związał się na krótko z zespołem Flamingo, a w rok później został ściągnięty do Warszawy, gdzie grał w swingowym kwartecie Jerzego Dudusia Matuszkiewicza [Matuszkiewicz (as), Al Musiał (tp), Andrzej Trzaskowski (p), Roman Dyląg (db), Jerzy Bartz (dr)] oraz formacji The Wreckers (1959-62) [Andrzej Trzaskowski (p, tp), Wojciech Karolak (ts), Zbigniew Namysłowski (as), Al Musiał (tp), Roman Dyląg (db) i Andrzej Dąbrowski (dr) –  Adam Jędrzejowski. Z oboma tymi zespołami występował na Jazz Jamboree. W 1960 roku został członkiem 13-osobowego Big-Bandu p/d Jerzego Matuszkiewicza, znanego później pn. Big-Band Hot Clubu Hybrydy. W tym czasie zaczął grywać w zespole akompaniującym Sławie Przybylskiej. .

 

W roku 1962 wrócił na Wybrzeże, gdzie nawiązał współpracę z Big-Bandem Jana Tomaszewskiego, biorąc również udział w jego estradowym programie „Rytmy Trójmiasta”.

Równolegle zorganizował własną formację jazzową – najpierw Kwintet Ala Musiała, a później w zupełnie innym składzie, Al Musiał + Czterech. W pierwszym przypadku, grali z nim: Kazimierz Guzowski (as, cl), Zbigniew Wilk-Gersen (p), Helmut Nadolski (db) i Stefan Hearney (dr). W drugim był to, po prawdzie, funkcjonujący już wcześniej Modern Quartet (Ryszard Kruza, Włodzimierz Nahorny, Wiesław Damięcki, Stefan Kearney, wymiennie z Bogdanem Jopykiem, który grywał swój własny program, a pod kierunkiem Musiała, realizował jego muzyczne wizje. Oba zespoły wystąpiły m.in. na Jazz Jamboree ‘63.

 

Mniej więcej w tym samym czasie zaczął grać w zespole Albatros [Romuald Milner (p), Al Musiał i Piotr Nadolski (tp, acc), Krzysztof Krzyżanowski (db), Jerzy Grossman (dr)], z którym po raz pierwszy trafił na pokład transatlantyku M/S Batory, na którym „ugrzązł” na kilkanaście lat. W latach 90. W podobnych okolicznościach grywał m.in. w zespole Detko Band i do jazzu już nigdy nie wrócił.

 

W latach 1959-62, a plebiscycie miesięcznika „Jazz” był najlepszym trębaczem w kraju. W roku 1963 zajął drugie miejsce w tym rankingu, a w dwóch kolejnych latach przesuwał się o jedno miejsce niżej, a w 1966 roku zeń wypadł. W 1960 roku, w tym samym plebiscycie, uznany został za drugiego trębacza Europy.

 

„(…) Był za leniwy by kogoś naśladować i z tego także brało się to, że on był wówczas najbardziej oryginalny (…) Był wybitnie utalentowany. Jemu nie sprawiało żadnej różnicy grać, tak jak sobie ktoś życzył. On grał tak, jak chciał. Ale jak chciał ktoś inny, żeby zagrać inaczej, to on grał inaczej. On także w końcu grał na wiolonczeli i (…) Gdyby nie poszedł na jazz, tylko został wiolonczelistą, to byłby wybitnym wiolonczelistą (…)” – Kazimierz Guzowski („Jazzowisko Trójmiasta” Stanisława Danielewicza)