Karłowski Maciej
Maciej Karłowski (1950 Gdańsk) – gitarzysta, klarnecista basowy, rzeźbiarz (artysta wyzwolony), motocyklista i globtroter. Wedle niepotwierdzonych danych przeszedł 3-stopniową edukację artystyczną. Był stypendysta Warsztatów Jazzowych w Chodzieży, ale też był uczniem Indian szczepu Lakota i Apache. Na motocyklu (Harley Davidson) przejechał pół miliona kilometrów.
Zaczynał od bluesa i klasycznego jazzu, ale z czasem zaczął halsować w kierunku free jazzu i muzyki współczesnej. W gdańskim klubie Artema założył zespół Set, który później rezydował w KSW Żak przy ul. Długiej. Współpracował z Barbarą Rekowską, ale też wieloma innymi, nie tylko miejscowymi muzykami. Założył tam wtedy m.in. free-jazzowy tercet z Erykiem Kulmem (dr) i Aleksandrem Czapnikiem (fl) w składzie.
Na początku lat 80. przeniósł się do Warszawy, gdzie współpracował m.in. z Kwartetem Władysława Jagiełły oraz tworzoną właśnie formacją „Mingus Mingus Mingus” Piotra Rodowicza, w której wtedy też grali: Włodzimierz Pawlik (p), Marek Bychawski (tp), Aleksander Korecki (as), Andrzej Antolak (ts), Dominik Wit (tuba), Marek Stach (dr).
Po powrocie do Trójmiasta założył w Żaku „Studio Muzyki Współczesnej” oraz, na krótko, nawiązał współpracę z Leszkiem Kułakowski (Black & Blue). W 1981 roku ruszył w świat i od 1982 roku rezyduje w Kanadzie, po której go nosi. Od prawie 30 lat jest tam trenerem łucznictwa olimpijskiego, a jego uczniowie zbierają medale.
Jak wspomina Leszek Dranicki: – „Był trudny, takim wczesnym yass’owcem (…) Miał swój pomysł, swoją koncepcję wszystkiego”.
On sam, tak dzisiaj o sobie mówi: – „Nie mam ochoty być opisywanym, ustawiony w jakiejś tam historii czegoś co ma więcej warstw (…) Lubię się podśmiewać. (…) Mam swój akt zgonu – w 2007 roku zostałem oficjalnie powieszony przez szeryfa Tombstone w Arizonie – czyli, kiedy mi to pasuje, mogę nie istnieć (…)”.