1959 – DIXIELAND contra ROCK’N’ROLL

DIXIELAND contra ROCK’N’ROLL – MECZ JAKIEGO JESZCZE NIE BYŁO – 14 i 15 sierpnia 1959 roku w plenerowym Kinie Letnim na sopockich kortach tenisowych (ul. Ceynowy 5/7 – wejście z rogu ulic Powstańców Warszawy i Goyki. W koncertach, które reklamowano również jako „Bombę Letniego Sezonu Rozrywkowego 1959” konkurowały z sobą zespoły New Orlean Stompers z Warszawy i Rhythm and Blues z Gdańska – zwycięzcy Ogólnopolskiego Konkursu Zespołów Jazzowych i Rozrywkowym w Warszawie, odpowiednio w latach 1958 i 59.

 

New Orlean Stompers byli formacją stricte dixielandową, która  powstała jesienią 1957 roku W następnym roku wystąpili m.in. w Filharmonii Narodowej oraz stołecznym Festiwalu Jazzowym (p. Jazz Jamboree). Wedle niepotwierdzonych informacji w Sopocie zagrali wówczas w składzie: Henryk Majewski (tp), Waldemar Kurpiński (cl), Jerzy Kowalski (tb), Wojciech Kacperski (p), Bogdan Ignatowski (bj, g); Zdzisław Orłowski (db), Mieczysław Wadecki (dr).

 

Rhythm and Blues, z kolei, to zespół, który powstał wiosna 1959 roku pod kuratelą Gdańskiego Jazz-Clubu, ale z jazzem raczej nie miał wiele wspólnego. Nie zmienia to faktu, że trzech jego członków grało w tutejszej formacji Modern Jazz Sextet – Leszek Bogdanowicz vel Bogusław Grzyb (g), Leonard Szymański (db) i Edward Szymański (dr). Skład ów uzupełniali: Zbigniew Gersen vel Wilk (p) i Jan Kirsznik (ts) oraz wokaliści: Bogusław Wyrobek, Marek Tarnowski i Andrzej Szmilichowski vel Jordan. W czasie jednego z tych dwóch koncertów debiutował Wasyl Michaj vel Michaj Burano vel, a później John Mike Arlow.

 

Z relacji części prasy ów „pojedynek” wywołał skrajne emocje, o czym świadczy taki oto komentarz na łamach miesięcznika „Jazz”: – „Jeszcze kilka takich imprez, jak „mecz” na kortach W Sopocie (występem towarzyszyły sceny podobne do tych jakie się rozgrywają na hiszpańskich Corrida de torros – walkach byków), przy akompaniamencie zwierzęcych ryków rzucano w górę zrywane z siebie części garderoby, puszczano na publiczność papierowe, płonące pochodnie i baloniki, „polskich PresIeyów“ zaś chwytano na ramiona jako „zwycięzców”). A więc jeszcze kilka takich ,,zapasów“, a urządzenie muzycznych, jazzowych imprez, może się stać wręcz niemożliwe. Dla otrzeźwienia, proponujemy naszym kolegom zbłąkanym w dżungli ,,przemysłu rozrywkowego“ tytułem próby urządzenie kolejnej imprezy pn. „Mecz tysiąclecia: zdrowy rozsądek contra sentymentalny nonsens”. – J. B. (Józef Balcerak)

 

 

W trzy lata później, 29 lipca 1962 roku, w tym samym miejscu odbył się mecz między formacjami: Niebiesko-Czarni z Trójmiasta, a Sextetem Jana Walaska z Warszawy. Niebiesko-Czarni wystąpili w składzie: Jerzy Kosela i Andrzej Jasiński (g), Daniel Danielowski (p), Włodzimierz Wander (sax), Henryk Zomerski (gb), Jerzy Kowalski (dr), a ich solistami byli: Bernard Dornowski, Piotr Janczerski, Marek Szczepkowki, Czesław Wydrzycki (Niemen) oraz tancerka, Danuta Szade (Skurzyńska). Natomiast Sextet Jana Walaska, najprawdopodobniej, wystąpił w składzie: Jan Walasek (ts), Stanisław Adamczyk (tp), ……………………… (p), Jan Czekalla (g), Maciej Kasprzycki (db), Antoni Studziński ? (dr), a rolę solistów pełnili: Witold Antkowiak, Zbigniew Dziewiątkowski (tzw. Duet Egzotyczny), Carmen Moreno oraz Tomy Hardi (Węgry). Koncert prowadził: Jan Szewczyk i Franciszek Walicki

 

 

Niebiesko-Czarnych na afiszach reklamowano jako: „pierwszy w Polsce twistowy zespół „mocnego uderzenia” w stylu R&B + C&W + R&R + TWIST” czyli: Rhythm & Blues + Country & Western + Rock & Roll + … Innymi słowy impreza ta z jazzem nie miała nic wspólnego, choć Jan Walasek takowy wcześniej grywał, choć okazjonalnie.