Nosewicz Daniel

Daniel Nosewicz (1987 Lidzbark Warmiński) – gitarzysta, dyrygent, kompozytor, aranżer. Absolwent Akademii Muzycznej w Gdańsku oraz student Royal Conservatoire de Musique de Bruxelles (Erasmus). W połowie pierwszej dekady obecnego wieku, wraz z braćmi, Bartoszem i Michałem, tworzył zespół Inersis, doceniony przez Piotra Kaczkowskiego (CD: Minimax.pl 4), a później grywał Big Bandzie Akademii Muzycznej w Gdańsku p/k Leszka Kułakowskiego.

 

Generalnie specjalizuje się w aranżowaniu i prowadzeniu różnych orkiestr (w tym swojej) oraz komponowaniem – w 2014 roku miała miejsce premiera jego „Koncertu na gitarę i orkiestrę symfoniczną”. Prowadził wieloosobowe zespoły na festiwalach: „Blues Na Świecie” (2016-18) w Świeciu, Sopot Top Of The Top Festival oraz gali z okazji z okazji 25. urodzin TVN (2022). Odpowiadał też za warstwę muzyczną cyklu programów telewizyjnych „Hit Hit Hurra!”. Współpracuje z Filharmoniami w: Bydgoszczy, Gdańsku, Olsztynie i Szczecinie oraz Teatrem Muzycznym w Łodzi.

 

Jest laureatem kilku prestiżowych konkursów – m.in. VII Konkurs Kompozytorski im. K. Komedy w Słupsku (2001), finalista I Annual Young European Big-band Composer Competition w Kopenhadze (2013), Young Talent Award (2015) i Oticons Faculty Film Music Competition (2016). Wcześniej, w latach 2004-07, zdobywał nagrody i wyróżnienia w Międzynarodowym Konkursie Gitarowym w Olsztynie.

 

W 2021 roku ukazała się, nagrodzona Fryderykiem (Fonograficzny Debiut Roku –  Jazz)  jego autorska płyta „The Shining”, w nagraniu której uczestniczyli również:  Szymon Łukowski (ts, ss, fl), Michał Ciesielski (p), Konrad Żołnerek (db),  Sławek Koryzno (dr) oraz Budapest Scoring Orchestra i gościnnie Jerzy Małek (tp).

 

Piękna i zarazem niezwykła to płyta! Ważna nie tylko jako pierwsza autorska płyta bardzo zdolnego muzyka, ale też jako nowe, duże dzieło. Nie boję się w taki górnolotny sposób o tym pisać, ponieważ to jest niezwykłe przedsięwzięcie. Rzeczywiście użycie ponad sześćdziesięcioosobowej orkiestry (…) daje szansę na wprowadzenie nowych kolorów do muzyki jazzowej. Wielu już tego próbowało i na ogół są to bardzo interesujące propozycje. Tu mamy do czynienia z dziełem wybitnym, zachowującym w doskonały sposób równowagę między improwizacja, idiomem jazzowym, specyficznymi rytmami i użyciem klasycznej, symfonicznej orkiestry”. (Ryszard Borowski – Jazz Forum).

„(…) Fenomenalny projekt łączący improwizowany jazz i aranżowaną klasykę w dwie różne formuły: barwne, pełne wigoru i specyficznego „ symfonicznego” jazzowego nastroju obrazy oraz w piękny, niezwykły i precyzyjnie muzycznie przygotowany ilustracyjny projekt”. (Dionizy Piątkowski – Jazz.pl).